ul. Lindleya 12,
02-005 Warszawa

fundacja@czynmnydobro.pl

+48 722 195 659

Anna 53

Anna jest poetką. Od wielu lat, z racji niepełnosprawności, porusza się na wózku. Małymi krokami “z pomocą Dobrych Aniołów” pokonuje kolejne przeszkody.  Anna, przede wszystkim, potrzebuje wsparcia finansowego na zakup nowego wózka zwykłego, jednakże specjalistycznego, którym będzie mogła poruszać się po domu. Koszt wózka wynosi 10 000 zł. Dotychczasowy wózek wysłużył się po latach użytkowania. Ponadto Anna potrzebuje środków na stałą i niezbędną rehabilitację. Jej sytuacja życiowa i finansowa jest bardzo trudna i sama nie jest w stanie pokryć tych kosztów.

Zachęcamy Cię do zapoznania się z twórczością Anny.
Odwiedź stronę poetki www.annabojanowska.j.pl Znajdziesz tam wiele ciekawych informacji. Możesz także nabyć książki jej autorstwa.

Jak mogę wspomóc Annę?

Przekaż Annie Twój 1,5% podatku
numer KRS 0000 282796, cel szczegółowy Anna 53

Wpłać darowiznę na subkonto Anny

Fundacja Księdza Orione Czyńmy Dobro
70 1240 2946 1111 0011 0189 5931
z dopiskiem: Anna 53

Jak mogę wspomóc Annę?

Przekaż Jackowi Twój 1,5% podatku
numer KRS 0000 282796, cel szczegółowy Anna 53

Wpłać darowiznę na subkonto Anny

Fundacja Księdza Orione Czyńmy Dobro
70 1240 2946 1111 0011 0189 5931
z dopiskiem: Anna 53

Wpłać dla Anny darowiznę online:

750,00  z kwoty 10000,00 

CZAS

Człowiek myśli,
że ma czas na wyłączność,
że jego czas jest nieograniczony,
że czas należy do niego.
Ale czas to nie firma zarabiająca kasę,
czas to miłość!
Z niej rozliczy nas kiedyś Bóg.
/Anna Bojanowska/

Jako Podopieczna Fundacji pragnę serdecznie podziękować wszystkim Darczyńcom za okazywane mi dotąd wsparcie oraz wszystkie wpłaty na mój projekt, wliczając w to 1,5% podatku. Zdobyte od Państwa fundusze pozwoliły mi zlikwidować wiele barier architektonicznych typu podjazd wokół domu i nie tylko. Miałam możliwość swego czasu zakupić wózek elektryczny, później wymienić w nim zużyte akumulatory. Znalazł się też sponsor, który zakupił dla mnie łóżko rehabilitacyjne. Radość z tych ułatwień w codziennym życiu jest ogromna! Z serca DZIĘKUJĘ za wszelką pomoc jaką otrzymałam od Was do tej pory! Jednocześnie pragnę prosić Was kochani o dalsze wsparcie, tym razem w zebraniu środków na nowy wózek zwykły lecz specjalistyczny, bo bez niego moja samodzielność i niezależność jest niemożliwa.

Jestem osobą niepełnosprawną, poruszającą się od wielu lat na wózku. Staram się dzielnie trwać i nie załamywać. Jednak czasem życie mnie przerasta. Od dziecka choruje na RZS (reumatoidalne zapalenie stawów), a do tego dochodzą inne poważne schorzenia. Uczęszczam do wielu poradni specjalistycznych (reumatolog, neurolog, nefrolog…), bo stan zdrowia tego wymaga. Przeszłam kilka ciężkich operacji: nerek, kolan, bioder, kręgosłupa (mam wstawiony stabilizator). Mieszkam tylko z 89 letnim tatą, który poważnie choruje, a mama zmarła. Zdana jestem na pomoc innych, bo samodzielne funkcjonowanie byłoby niemożliwe. W życiu codziennym pomagają mi opiekunki. Ich niezastąpiona opieka, zakupy leków, rehabilitacja itd. itp., to wszystko łączy się z dużymi kosztami.

Stan mojego zdrowia uległ pogorszeniu. Niestety, choroba nie odpuszcza. Obecnie jeżdżę na dializy. Mimo to, staram się nie poddawać. Pragnę w miarę możliwości funkcjonować normalnie i czuć się jeszcze potrzebną. Nie rezygnuję z marzeń i wciąż pragnę je realizować. Aktywność mnie motywuje i wyzwala chęć do życia. Od czasu do czasu działam twórczo, to moja pasja.

Tak bardzo chciałabym wyjechać na turnus rehabilitacyjny, lecz to wiąże się również z dużymi kosztami. Mimo mojego pozytywnego nastawienia, ciężko mi nieraz w codziennym życiu sobie poradzić. Dlatego, bym nadal mogła lepiej ogarniać moje życie i moją trudną codzienność, potrzebuję wsparcia finansowego. Zakup sprzętów, leków, czy potrzebnej rehabilitacji to duży wydatek. Zmuszona więc jestem prosić Państwa o wsparcie, abym łatwiej mogła żyć i nie utknąć tylko w swoich marzeniach. By moja rzeczywistość autentycznie stała się prostsza i łatwiejsza.

Z wdzięcznością za każde Dobro mi okazane
Ania